W weekend 21-22 kwietnia odbyly sie dwa spotkania autorskie na Polach Mokotowskich. Darze je szczegolnym sentymentem, gdyz promocje na otwartym powietrzu maja w sobie cos niepowtarzalnego. Mysle, ze chodzi rowniez o bezposredni kontakt z czytelnikami oraz fanami Toskanii.
Oczywiscie nie zabraklo degustacji. Dzemy toskanskie: cebulowe oraz marchewkowe wysmienicie smakowaly na zapiekanej, chrupkiej buleczce.
W ciagu doch dni pokroilysmy ponad 30 bagietek. Prawde mowiac - za malo. Powinno byc drugie tyle, a moze i wiecej. Chetnych na "egzotyczne" degustacje bylo bardzo wielu.
Serce Pol Mokotowskich zostalo podbite przez dzem cebulowy.
W sobote pogoda byla w kratke, natomiast niedzieli towarzyszylo slonce.
Odwiedzila nas Aga i podarowala nam przepiekne kwiatuszki. Serdecznie jej dziekujemy, ze obdarzyla nas taka sympatia.
Na Pola wpadla rowniez Majka z rodzina, Iza i Maciek z rodzina, Kasia i Rafal z rodzina oraz fanka dzemu cebulowego ze znajomymi.
Magda Szwedkowicz - Kostrzewa upiekla w sumie 600 buleczek rozmarynowo-rodzynkowych. Wszyscy chetnie probowali, a niektorzy wracali po jeszcze.
Mam nadzieje, ze wszyscy przybyli na nasze spotkania swietnie sie bawili. My je bardzo milo wspominamy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz